Każdy z nas ma w swoim ogrodzie węża. Wąż ten jest na ogół koloru zielonego i plącze się po naszym ogrodzie niczym nieuporządkowane pnącze. Ten stan rzeczy jest zawsze bardzo irytujący, zwłaszcza podczas podlewania. W momencie kiedy woda, nie chce lecieć przez jego zagięcia, kiedy nie możemy go rozciągnąć lub kiedy potykamy się o jego plątaninę, dopadają nas nieopisane nerwy. 
Wąż ogrodowy, bo o nim tu mowa, jest przedmiotem, który ma zastosowanie, praktycznie w każdym ogrodzie. Źle przechowywany staje się przedmiotem nie do użytku lub takim, z którym ciężko jest dojść do jakiegokolwiek “porozumienia”. W okresie zimowym zawsze powinniśmy go zwinąć i schować do miejsca gdzie przechowujemy ogrodowe narzędzia, natomiast już na wiosnę powinniśmy z powrotem sobie o nim przypomnieć. Wtedy zadajemy sobie również pytanie – jak przez letni sezon przechować węża ogrodowego, by był nam użyteczny a równocześnie by nie irytowała nas jego plątanina.
Nasze prace ogrodowe mogą przebiegać szybko i sprawnie pod warunkiem, że zastosujemy niektóre pomoce, które ułatwią nam zwijanie, rozwijanie i w ogóle korzystanie z węża ogrodowego. Jednym z takich przykładów jest bęben naścienny. Pomoże on nam sprawnie zwijać i rozwijać cały wąż. Montując dodatkowo rolkę prowadzącą bez problemu, w każdej chwili nawiniemy węża na bęben jak również go rozwiniemy. Taki bęben montujemy na ścianie, najlepiej w okolicy kranu, dzięki niemu nie obciążymy naszego kręgosłupa jak również zawsze będziemy mieć porządnie nawiniętego węża. Każdy bęben naścienny, z łatwością możemy odpiąć od ściany i przenieść go w każde miejsce ogrodu. Dzięki temu przyrządowi, w okresie zimowym z łatwością też możemy przechować poukładanego węża.
Niezwykle popularne jest też nosidełko do zwijania węża, które działa na podobnych zasadach co bęben naścienny. Przy pomocy odpowiedniej korbki z łatwością można zwinąć i rozwinąć węża ogrodowego. Jest to urządzenie trochę bardziej wygodne niż wspomniany bęben, bowiem jest ono urządzeniem bardziej mobilnym. Dzięki specjalnej, ergonomicznej rączce, która przytwierdzona jest do każdego takiego nosidła, z powodzeniem możemy je nosić i użytkować zarówno w przydomowym ogródku jak i na działce. Występują także modele, które mają specjalne urządzenia umożliwiające przyłączenie takiego nosidełka bezpośrednio do kranu. Na nosidełko do zwijania węża nawiniemy jednak znacznie mniej wspomnianego węża. Sprawi to więc, że dzięki niemu podlejemy znacznie mniejsze tereny.
Dobrym sposobem na przechowywanie węża jest też wieszak naścienny, nie jest on aż tak funkcjonalny jak bęben ale z powodzeniem pomoże nam on utrzymać naszego węża w ładzie i składzie. Innym przykładem może być wózek, na który nawiniemy węża i z powodzeniem możemy go wozić po ogródku.
Dzięki tym wszystkim udogodnieniom nasz wąż ogrodowy w końcu może być poskładany w idealnym porządku. Pamiętajmy jednak zawsze, że po użyciu go, musimy sami złożyć cały wąż. Bez względu na to czy nawijamy go na wieszak czy na bęben, sam wąż na te urządzenia nie nawinie się. Czyli również, w dużej mierze, porządek z naszym wężem zależy od nas samych.